“Diaboliada“, “Fatalne jaja“ i “Psie serce“ – genialne opowiadania Michaiła Bułhakowa napisane przez niego w połowie lat dwudziestych XX wieku w jednym tomie! Bonusowo: literacki witrażyk z codziennego życia Moskwian, czyli “Jezioro samogonu“. Kto chce zrozumieć rosyjską duszę, musi poznać te teksty.
Mistrz i Małgorzata
Niniejsza edycja, przygotowana według wydania z 1969 roku w Possev-Verlag, Frankfurt/Main, jest wyjątkowa, ponieważ zaznaczone w niej zostały wszystkie ingerencje sowieckiej cenzury.
Michaił Bułhakow zaczął pisać „Mistrza i Małgorzatę“ w 1928 roku, ukończył w roku 1940, na kilkanaście dni przed śmiercią. Książka ukazała się w druku po 40 latach i rzecz niespotykana – natychmiast stała się światowym bestsellerem! Do dzisiaj i śmiech, i łzy towarzyszą lekturze „Mistrza i Małgorzaty“.
Bułhakow opisał świat współczesny szyderczo i bez litości, nie pozostawiając czytelnikom szczególnej nadziei, na pociechę zostawił obietnicę, że „rękopisy nie płoną“, że człowiek jest, a może raczej bywa – dobry. Nawet szatan w „Mistrzu i Małgorzacie“ okazuje się w końcu przyzwoitym facetem.
W Polsce powieść Bułhakowa niezmiennie cieszy się ogromnym powodzeniem. W rankingu czytelników i ekspertów „Rzeczypospolitej“ w 1999 roku została uznana za najważniejszą powieść XX wieku.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 24 godziny
Fatalne jaja
Kiedy eksperyment naukowy wymyka się spod kontroli tylko cud może uratować ludzkość.
Przez lata króciutkie a znakomite dzieło Bułhakowa odczytywano w kluczu groteski i gorzkiej satyry na rzeczywistość pierwszych pięciolatek władzy realnego komunizmu. A przecież Fatalne jaja to również dramatyczne ostrzeżenie przed ludzką ingerencję w inżynierię przyrody i ciekawa wizja futurystyczna.
Wspaniały wynalazek człowieka - czerwony promień, które przemienia żywe organizmy w mordercze potwory rządzone instynktem, dobre chęci naukowca i nauka oskrobana z moralności do wybuchowa mieszanka, która prowadzi czytelnika do nieoczekiwanego zakończenia.
Do tej pory nie wiadomo, dlaczego sowiecka cenzura przepuściła tę książkę a jej autor nie skończył z kulą w głowie w bezimiennym grobie. Zadziwia słabość Stalina do pióra Bułhakowa, że za jego wstawiennictwem na afisze powróciła sztuka Dni Turbinów, a także z jego polecenia Bułhakow znalazł pracę jako asystent reżysera w Teatrze Artystycznym.
Jeśli sądzisz, że groźne i opłakane w skutkach eksperymenty naukowe zdarzały się tylko w komunizmie, nie sięgaj po tę książkę.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 24 godziny