Kategorie
Autor/Autorzy
Dostępność
Wysyłka w
Dział zawiera książki z serii Krytycy o fantastyce (wydawnictwo Solaris, a obecnie Stalker Books) oraz książki krytycznoliterackie innych oficyn.
Pasierbica epoki
Bulwersująca, ale prawdziwa historia początków radzieckiej science fiction, oczyma jednego z najwybitniejszych autorów fantastyki w ZSRR.
Tezy i opinie Bułyczowa z tej pracy nie były popularne, także we współczesnej Rosji. Materiał długo przeleżał w szufladzie, opublikowany po raz pierwszy został dopiero w ukraińskim czasopiśmie branżowym.
Te szkice zacząłem pisać piętnaście lat temu, kiedy zacisk ideologicznej szczęki partii zelżał. Z nadzieją założyłem, że pojawiła się szansa, nie tylko na napisanie, ale nawet i na opublikowanie rzetelnej pracy na temat historii sowieckiej fantastyki. Tym bardziej, że podobnej pracy jeszcze nie było na rynku wydawniczym, a w jej miejscu ziała szara plama wypełniona słownymi kłamstwami. Rzadkie wyjątki w postaci artykułów Wsiewołoda Rewicza czy wydanej na emigracji książki L. Hellera „Wszechświat poza dogmatami”, były dostępne dla nielicznych. Zakazy były tak wszechmocne, że nawet w wyczerpującej bibliografii W. Bugrowa i I. Chalymbadżiego „Przedwojenna sowiecka fantastyka”, nie było E. Zamiatina i nie wspomniano tam o powieści M. Bułhakowa „Psie serce”. Nie jest to wina bibliografów; dzieła Zamiatina i Bułhakowa nie zaliczały się do literatury sowieckiej. A na jej czele, jak na demonstracji pierwszomajowej, szły powieści A. Kazancewa. A. Bielajewa i A. Adamowa. Zamiast historii podsuwali nam bezczelną, sprzedajną dziewkę, podobnie jak zamiast faktów z zakresu biologii – średniowieczne przesądy. Chciałem napisać nie tylko o książkach, ale i o tamtych czasach, o społeczeństwie, o losach pisarzy. Chciałem stworzyć malarski obraz, a nie sucho wymieniać obiekty analiz.
Ze wstępu Autora
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 24 godziny
Życie jako okręt oglądany od spodu
Czternasta książka w serii "Krytycy o fantastyce" zbiera teksty okołofantastyczne Lecha Jęczmyka - redaktora, tłumacza i wydawcę. Są tu felietony, wstępy do antologii, posłowia do książek. Do książki weszła także wybrana przez Autora i redaktora książki, Marka Oramusa, publicystyka z poprzednich książek Lecha Jęczmyka. Autor ze swadą i wielkim znawstwem opowiada o Dicku, Strugackich, Le Guin i innych wielkich pisarzach science fiction. Ostatni dział to rozmowy z Autorem.
Fantastyka naukowa to kawał mojego życia, ale nie całe życie. Zająłem się nią dość późno i to jako rzemieślnik od książki, nigdy nie będąc członkiem ruchu fanów – ja im dostarczałem materiał do czytania. Zacząłem zauważać ten gatunek literatury będąc kierownikiem redakcji literatur słowiańskich w „Iskrach”. Wydałem pierwsze w Polsce książki Okudżawy, Aksionowa, Wojnowicza (same czysto rosyjskie nazwiska, prawda?), czy wspaniałego od pierwszego tomu Czecha Hrabala. Odkryłem też dla siebie i czytelników radziecką fantastykę. Iwan Jefremow, znakomici Strugaccy, czy Kir Bułyczow.
Tak się złożyło, że mój amerykański przyjaciel, późniejszy szef wydawnictwa „Media-Rodzina”, zasypywał mnie amerykańską SF. Nagle okazało się, że jestem najlepiej w Polsce poinformowanym facetem w tej dziedzinie. Przełożyłem „Paragraf 22” i parę powieści Vonneguta oraz zacząłem wydawać almanach „Kroki w nieznane”, łączący opowiadania i artykuły popularno-naukowe z różnych krajów (nawet japońskie). Pierwszy tom pozwolono mi wydać w nakładzie 10 tys. egzemplarzy, następne już miały po 30 tys. Wyrzucony z „Iskier” rozkręciłem fantastykę w „Czytelniku”, gdzie wychodziły m. in. zbiory „Rakietowe szlaki”. Wyrzucony z „Czytelnika”, wylądowałem w „Fantastyce”, gdzie prowadziłem dział zagraniczny. Wyrzucony z „Nowej Fantastyki” przez M. Makowskiego i A. Nakoniecznika spędziłem w nowej rzeczywistości kilka lat jako bezrobotny (bezzasiłkowy), żeby zakończyć burzliwą karierę jako nauczyciel języka angielskiego w szkole średniej.
Uważam, że bardzo trudno jest napisać wybitną powieść science fiction, natomiast genialnych opowiadań jest cała masa i miałem szczęście wiele z nich tłumaczyć i jeszcze więcej wydać. I czego tu jeszcze chcieć. Pozdrowienia
Lech Jęczmyk urodził się w 1936 roku w Bydgoszczy, od 1939 mieszka w Warszawie. Z wykształcenia jest filologiem rosyjskim. Publikował m. in. w „Nowej Fantastyce, „Frondzie”, „Rzeczpospolitej”; był (krótko) kierownikiem działu publicystyki w telewizji publicznej. Tłumaczył książki Vonneguta, Hellera, Dicka i Le Guin. Wydał dotąd trzy zbiory esejów: „Trzy końce historii, czyli Nowe Średniowiecze” (2006), „Dlaczego toniemy, czyli jeszcze nowsze Średniowiecze” (2011) i „Nowe Średniowiecze, Felietony zebrane” (2013) oraz autobiograficzne „Światło i dźwięk”. W 2011 roku otrzymał Nagrodę Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich – Laur SDP za całokształt twórczości, „za to, że widzi to, co skryte”.
Spis treści:
Genialny dziwak z Kalifornii
Genialny dziwak z Kalifornii
Znikająca rzeczywistość, czyli inwigilacja matką niepewności
Incal, czyli drobina światła w Mroku
Przeczucie Boga. Vonnegut i Dick
Zdrowy małż nie rodzi perły
Imperium nie upadło
Teorie Philipa Dicka
Philipa Dicka wyprawa po prawdę
Rzeczy i ludzie Philipa Dicka
Czy Dick słyszał głosy?
Dobra Nowina czy „zła wycieczka”?
Czy wszyscy jesteśmy ludźmi, czy też niektórzy z nas są wyposażonymi w odruchy maszynami?
Zdanie odrębne
Rzeźbiarze chmur
Antytotalitarne herezje braci Strugackich
Fenomen Strugackich – spojrzenie z innej planety
Niech panu Bóg błogosławi, panie Vonnegut
Życie jako okręt oglądany od spodu
Rzeźbiarze chmur
Lewa ręka Ursuli
Raport z oblężonego miasta
Ostatnia nadzieja Ziemian
Trupy w szafach
Surrealista w science fiction
Złoty wiek i później
„Kroki” odhibernowane
Koniec świata od tyłu
Przygody z filmem
Koniec świata od tyłu
Gdyby Hitler zwyciężył
Historyczne gdybanie
Quo vadis, gladiatorze?
Odrodzony mit
SF i polityka
Sheldrake
Czasoprzestrzeń w ujęciu potocznym i naukowym
Oglądając się na minione pół wieku
Polski głos Vonneguta – rozmowa Krzysztofa Głucha
To oni mieli kłopot ze mną, nie ja z nimi – rozm Rafała Ziemkiewicza
Herezja sprzed 70 lat stała się banałem – rozmowa Macieja Wojtkowiaka
Tonie tylko cywilizacja zachodnia - rozmowa Wojtka Sedeńki
Oglądając się na minione pół wieku
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 24 godziny